Opublikowano Dodaj komentarz

Wielki Czwartek

Wielki Czwartek

W Wielki Czwartek rozpoczyna się Święte Triduum Paschalne.

Wielki Czwartek w Kościele

W Wielki Czwartek biskupi święcą oleje, potrzebne przy udzielaniu sakramentu chrztu, bierzmowania i sakramentu chorych. W trakcie mszy wieczornej podczas śpiewania hymnu „Chwała na wysokości” grzmią wszystkie dzwony, ale wkrótce milkną na znak żałoby. Zamiast dzwonu używa się kołatek. Niegdyś unieruchamiano duszę dzwonu albo obwiązywano ją czarnym kirem.

Tego dnia nabożeństwo upamiętnia ostatnią wieczerzę Jezusa z uczniami, podczas której ustanowiono sakrament Eucharystii. Na pamiątkę umycia nóg uczniom przez Jezusa, w niektórych kościołach kapłan obmywa nogi uczestniczącym we mszy dwunastu mężczyznom. W Polsce istnieje zwyczaj obnażania ołtarza, czyli zdjęcia z niego wszystkiego, na pamiątkę obnażenia Jezusa.

W kościołach podczas wieczornej ciemnej jutrzni gasi się kolejno świece na ołtarzu, po czym kapłani uderzają mszałami o pulpit na znak chaosu, jaki nastąpił wśród apostołów podczas pojmania Jezusa. Zwyczaj ten był parodiowany przez niesfornych chłopców, którzy także po wyjściu księdza uderzali kijami o ławki, a później biegali po wsi uderzając kijami w płoty i furtki krzycząc, że wyganiają diabła ze wsi (Ogrodowska 2009: 136).

Ostatnia Wieczerza
Ostatnia Wieczerza
Mal. Leonardo da Vinci (1495 – 1497)

Wielki Czwartek – zwyczaje

Wielki Czwartek

Wielki Czwartek od dawna uważany był przez Słowian za dzień zaduszny. We wschodniej Małopolsce gospodynie piekły baby, zwane perepiczkami. Zanoszono je na cmentarz z garncem wody, gdzie nad grobami gospodarze wymieniali się nimi między sobą (Ferenc-Szydełko 2010: 167).

Wierzono, że w odwiedziny przychodzą małe duszki, które opiekują się domem. Zostawiano im na piecu okruchy chleba i innych potraw. Wierzono że one, podobnie jak dusze zmarłych, zamieszkują w piecu, a więc w dzień odwiedzin dusz, nie wolno było piec chleba, aby nie zrobić im krzywdy (tamże).

W Wielki Czwartek wieczorem dziewczęta kąpały się w lodowatej wodzie. Mógł to być strumień, rzeka, czy źródło. Wszystko to dla urody, ponieważ w ten dzień woda nabierała niezwykłej mocy. Natomiast chłopcy, szczególnie Ci którzy nie brali udziału w zabawie poprzedniego dnia, znowu rozprawiali się z Judaszem.

Bibliografia

  1. Ferenc-Szydełko, E., Polskie tradycje świąteczne, Poznań 2010.
  2. Ogrodowska, B., Polskie obrzędy i zwyczaje, Warszawa 2009.
  3. Triduum Paschalne w archikatedrze warszawskiej, http://www.archidiecezja.warszawa.pl/archiwum/?a=4060 (26.03.2011).
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *