
Święto to wywodzi się z pogańskich rytuałów powitania wiosny. Obecnie Zielone Świątki to ludowa nazwa święta kościelnego Zesłania Ducha Świętego. Obchodzone jest 50 dni po Wielkanocy.
Zesłania Ducha Świętego zamyka wielkanocny cykl świąteczny. Uznane jest za jedno z najstarszych i największych świat w kościelnym kalendarzu liturgicznym, które początkowo łączone z Wielkanocą. Później, od IV w. zaczęto je obchodzić jako odrębne święto, w niedzielę i poniedziałek, siedem tygodni, pięćdziesiąt dni po Wielkanocy, pomiędzy 10 maja i 13 czerwca, a więc w pełni wiosny i bujnego rozkwitu roślin.
Z obchodami Zielonych Świątek, w przeszłości, łączyły się różne obrzędy ludowe, zwyczaje rolnicze i pasterskie.
Było to święto związane ze zmianami zachodzącymi w naturze, wiosennymi porządkami, zakończeniem zimy. Powszechny był zwyczaj „majenia” ścian domów, wrót i płotów zielonymi, brzozowymi gałązkami.
Zagrody przyozdabiano kwiatami, a podwórka, izby, nawet psie budy wyściełano tatarakiem. Służyło to oczywiście świątecznej dekoracji, ale także chroniło przed komarami, pchłami i innymi insektami.
Wierzono, że młoda zieleń i gałązki przyniosą powodzenie domowi, pobudzą wzrost roślinności, ochronią od zła, zarazy i uroków.

“Zielone Świątki” rys M. E. Andriolli
Zwyczaj „majenia” domów przetrwał do dzisiaj pomimo zakazów Kościoła. W XVI wieku próbowano tępić zwyczaje ludowe, które były znakiem pogańskich czasów i towarzyszących im zabobonów.
W Zielone Świątki do dzisiaj, w imię tradycji, zarówno w gospodarstwach wiejskich, jak i miejskich domach i kościołach pojawiają się dekoracje z brzozowych gałązek oraz wazony ze świeżym tatarakiem.
Niekiedy kobiety przynoszą jeszcze do domów “zielone” gałązki brzozy czy klonu, które wkładają za obrazy i do wazonów, oraz przede wszystkim tatarak, który tną na krótkie kawałki i rozrzucają po całym mieszkaniu oraz przed chatą, a dawniej nawet zatykano je w strzechy domów. Tak opisywał to Kolberg: “W dnie te umiatają przed domem śmiecie, posypią miejsce to tatarakiem i obsadzą ganki domu, a czasami i bliski plotek gałązkami brzeziny”. W wieńce z kwiatów i liści ubierano także przydrożne krzyże i kapliczki.
Przysłowia
Do Zielonych Świątek
można wodę lać i w piątek.
Do Zielonych Świątek
najlepszy od krów wrzątek.
Kto ślub bierze na Zielone Świątki,
to Duch św. zstępuje na ziemię,
a diabeł w małżeństwo.
Ustroił się jak wół
na Zielone Świątki.
Zielone Świątki – tatarak w kątki
Jeżeli w Świątki deszcz pada,
wielką biedę zapowiada.
Deszcz w Zielone Świątki,
będą wielkie sprzątki.
Mokre Zielone Świątki
dają tłuste Boże Narodzenie.
Około Zielonych Świątek
to najlepszy wziątek.
Wtedy ludzie przyszłość zgadną,
gdy Zielone Świątki w grudniu przypadną.
Na Zielone Świątki dobre i otrąbki.
Do świętego Ducha
nie zdejmuj kożucha
i po świętym Duchu
chodź czasem w kożuchu.
Bibliografia
- Czerwińska G., Zielone Świątki, http://etno-art.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=70&Itemid=42 (23.05.2010).
- Ogrodowska B., Polskie obrzędy i zwyczaje, Warszawa 2009.
- Zwyczaje i obyczaje, http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/r127/strony/zwyczaje.htm (23.05.2010).
siema
Siema 😛