Jak samemu skalibrować alkomat?

0
51

Sprzęt niezbędny (nie tylko) na urlopie

Zaczął się lipiec. Pogoda dopisuje. Dzieci odebrały świadectwa. Studenci zdali ostatnie egzaminy. W pracy panuje rozluźniona atmosfera. Czyżby był to znak, że urlopu czas start? Nawet jeśli jeszcze ostatkiem sił realizujemy obowiązki zawodowe, myślami jesteśmy już nad morzem, w górach czy na zagranicznych wojażach. Mimo rosnących cen paliw własny środek transportu nadal jest najczęściej wybieraną formą dotarcia do upragnionego celu wypoczynku. Z czym jeszcze kojarzą nam się wakacje? To idealny sezon na imprezy rodzinne. Śluby, chrzciny, imieniny… Też musimy na nie dotrzeć i to nierzadko kilkadziesiąt kilometrów. Kwestia problematyczna zaczyna się w momencie podejmowania decyzji odnośnie tego, kto będzie prowadził w drodze powrotnej. Nie chodzi tu nawet o suto zakrapiane imprezy, ale czasami o jeden drink za dużo i skutki prawne i moralne mogą być opłakane. W takiej sytuacji przydatny staje się podręczny alkomat. Nie musi być to sprzęt z górnej półki, ale warto wziąć pod uwagę, że cena to też jakość, czułość i wiarygodność. Zanim rozpoczniemy użytkowanie należy go przygotować. Jak samemu skalibrować alkomat? Instrukcja obsługi dokładnie tłumaczy właściwe postępowanie krok po kroku. Internet też jest pełen instrukcji w formie wideo. Przygotowani? Teraz już można spokojnie rozpocząć urlop.